Wymiana opon to temat pojawiający się dwa razy do roku – wraz z nadejściem zimy oraz wiosny. W tym roku zima zaskoczyła nas nieco wcześniej niż zwykle – temperatury i opady śniegu w październiku nie zdarzają się zbyt często. Przyjrzyjmy się więc wymianie opon, jako że jest to obecnie na temat „na czasie”.
Przede wszystkim na początku należy rozwiać wszelkie wątpliwości – w polskim prawie nie istnieje przepis, mówiący o obowiązku wymiany opon na zimowe. Projekt tego typu ustawy rzeczywiście powstał, aczkolwiek nie tylko tylko nie wszedł w życie, ale nawet nie przeszedł legislacyjnego szlaku. Obecnie obowiązującymi przepisami są te mówiące, że przez cały rok można jeździć na dowolnych oponach, wymagane jest natomiast by bieżnik miał minimum 1,6 mm. Jak jednak zalecają eksperci, nie powinniśmy doprowadzać opon do takiego stanu i bieżnik o grubości ok. 4 mm powinien być dla nas sygnałem do kupna nowych opon.
Projekt zmiany ustawy ugrzązł w sejmie, i na razie nie wydaje się, żeby ten stan rzeczy miał się prędko zmienić. Obecnie dyskutowane są bowiem takie tematy jak ustawa antyaborcyjna, refundacja in vitro czy inne. W tym roku nie spodziewajmy się więc zmian.
Nowy projekt ustawy zakłada, że kierowcy musieliby jeździć na zimowych oponach od 1 listopada do 31 marca. Grubość bieżnika nie mogłaby być mniejsza niż 4 mm. Jeśli przy kontroli okazałoby się, że samochód nie ma opon zimowych lub bieżnik jest zbyt wąski, mandat mógłby wynieść maksymalnie 500 zł, a w skrajnych przypadkach mogłoby obowiązywać także odholowanie na parking policyjny i utrata dowodu rejestracyjnego. Według badań, 95% kierowców w Polsce wykorzystuje opony zimowe, a rocznie takich opon sprzedaje się ok. 5 mln.
Wymiana opon nie jest zbytnio kosztowna, choć jest zależna od kilku kwestii. Po pierwsze od tego, czy wymieniamy całe koła czy jedynie opony, jaki jest ich rozmiar, jakie mamy felgi. Nie bez znaczenia jest także miasto, w której zlecimy wykonanie tej usługi. Koszt wymiany opon zaczyna się już od 30 zł, ale może wynosić nawet i 100 zł. Większość zakładów oferuje także usługę przetrzymywania opon w odpowiednich warunkach, dzięki czemu nie musimy chować opon np. w piwnicy, gdzie warunki zwykle nie są dobre dla ogumienia.
Jak wygląda Polska na tle Europy? Wszystko zależy od kraju. Kierowcy nie muszą korzystać z opon zimowych, oprócz Polski, w Danii, Holandii, Belgii, Luksemburgu, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Portugalii, na Węgrzech, Bułgarii, Macedonii, Albanii, Grecji i Turcji.
Z kolei w krajach takich jak Norwegia, Szwecja, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, Czechy, Słowacja, Austria, Słowenia, Chorwacja i Rumunia obowiązuje przepis obligujący kierowców do korzystania z opon zimowych.
Ewenementem są Niemcy, w których należy mieć opony zimowe jeśli występuje mróz i śnieg. Jest to tzw. sytuacyjny obowiązek posiadania opon zimowych.