FSO Żerań zamierza przestawić się na produkcję części samochodowych. Dziennik Gazeta Prawna informując o tych planach zauważa, że warszawska fabryka z powodzeniem może konkurować w tej dziedzinie.
Źródłem sukcesu może okazać się związana wieloletnią współpracą sieć kooperantów, która umożliwi obniżenie kosztów produkcji. FSO Żerań to w gruncie rzeczy nieformalny holding aż 12 spółek, które dysponują sporym potencjałem produkcyjnym. Połączenie, otworzy nowe możliwości.
FSO poważnie rozważa taką możliwość. A scalanie według DGP już się rozpoczęło pomiędzy poszczególnymi firmami. Gazeta wymienia przedsiębiorstwa z Grójca, Ciechanowa i Warszawy.
ZTS Grójec, warszawski Koram i DPI z Ciechanowa wytwarzają baki, zderzaki i fotele. Istniejący zespół 500 pracowników, który dysponuje nowoczesnym parkiem maszynowym bez trudu dostosowałby tą produkcję do innych modeli niż powstający na Żeraniu Chevrolet.
źródło: moto.money.pl